Typowy dla Kar-waia film, z szybkim tetnem duzego, neonowego miasta,wsrod ktorego ludzie mijaja sie przegapiajac najwazniejsze uczucia...dla mnie super, szczegolnie ciekawy byl motyw kupowania puszek ze zmniejszajaca sie data wazosci,ktora odliczala czas do urodzin pewnej kobiety...